Obserwatorium mediów 26 października - 1 listopada 2015 r.
Komentarze po wyborach
01.11.2015
Komentarze po wyborach
A. Tydzień w skrócie
1. W opisywanym tygodniu znakomita większość materiałów dotyczy wyników wyborów parlamentarnych z 25 października. W mediach, które zwycięstwo Prawa i Sprawiedliwości przyjęły z satysfakcją i radością, pojawia się narracja o wyniku wyborczym jako momencie przełomowym, który kończy w Polsce epokę PRL-bis oraz rządów Platformy Obywatelskiej – posłusznej Niemcom, budującej swoją władzę w oparciu o pogardę, kłamstwo, indolencję i złodziejstwo. W najdalej chyba idącej metaforze znalazło się również miejsce dla potomków Żołnierzy Wyklętych, którzy 25 października odnieść mieli zwycięstwo nad potomkami ich katów.
2. W mediach i wśród autorów związanych z opcją przeciwną wystąpiły z kolei głosy, które wygraną PiS powitały jako potężne zagrożenie dla demokracji i wolności w Polsce, absolutne jedynowładztwo Jarosława Kaczyńskiego i wreszcie – rewolucję autorytarną.
B. Fragmenty artykułów:
Pkt 1. Gender. Prawa mniejszości, rodzina, przemiany obyczajowe.
INTERNET
„Wściekły atak LGBT na rodzinę!”, fronda.pl, 1 XI 2015, dostęp 28 XI 2015, 18.15.
http://www.fronda.pl/a/wsciekly-atak-lgbt-na-rodzine,59627.html
[tytuł, pod którym kryje się krytyka jakichś środowisk LGBT wobec jakiegoś wydarzenia w USA]
„Protesty homo-terrorystów nie przyniosły efektów […]”.
„Francją rządzi szatan. Profanacja katedry jest zgodna z prawem!”, fronda.pl, 31 X 2015, dostęp 28 XI 2015, godz. 18.26.
http://www.fronda.pl/a/francja-rzadzi-szatan-profanacja-katedry-jest-zgodna-z-prawem,59580.html
[tytuł]
„Homoherezję trzeba oceniać jednoznacznie negatywnie”, fronda.pl, 30 X 2015, dostęp 28 XI 2015, godz. 18.34.
http://www.fronda.pl/a/koch-homoherezje-trzeba-oceniac-jednoznacznie-negatywnie,59503.html
[tytuł]
Tomasz Terlikowski, „Terlikowski: Zabójców z Pro Familia nie należy przepraszać!”, fronda.pl, 30 X 2015, dostęp 28 XI 2015, godz. 18.40.
http://www.fronda.pl/a/terlikowski-zabojcow-z-pro-familia-nie-nalezy-przepraszac,59497.html
[tytuł]
„Poprzednicy sędziów z Rzeszowa skazywali patriotów na kary śmierci też uznając, że prawda nie ma znaczenia, a liczą się prawne sztuczki, a obecnie w imię prawnych sztuczek skazuje się za mówienie prawdy ludzi, którzy mają odwagę mówić, jak jest.”
„Polska broni normalności! Urząd Stanu Cywilnego nie wydał zaświadczenia do homo – ślubu, fronda.pl”, 28 X 2015, dostęp 28 XI 2015, godz. 19.13.
„Jak długo Polska wytrzyma pod naporem terroru ideologicznego w obronie normalności?”
Tomasz Terlikowski, „Terlikowski: Powiew normalności z Włoch. Budujmy koalicję w obronie normalności”, fronda.pl, 28 X 2015, dostęp 28 XI 2015, godz. 19.18.
I właśnie jego decyzję (a także decyzje innych merów i prefektów miast) zaskarżyły organizacje homo-lobby. Kolejne sądy odrzucały ową skargę, aż wreszcie trafiła ona do Naczelnego Sądu Administracyjnego. I on także uznał, że we Włoszech obowiązuje normalność, a nie homoseksualne wymysły. Normalność zaś oznacza, że aby małżeństwo było możliwe, musi być zawarte nie tylko przez dwie osoby, ale też przez dwie osoby różnej płci. Każdy inny układ zwyczajnie małżeństwem nie jest. I ani decyzje parlamentu, ani wycie lobby gejowskiego czy użalanie się nad sobą homoseksualistów zmienić tego nie mogą.
Pkt 2. Katastrofa smoleńska i jej konsekwencje.
INTERNET
Tomasz Sakiewicz, „Wygraliśmy”, niezależna.pl (za „Gazetą Polską”), 28 X 2015, dostęp 29 XI 2015, godz. 13.53.
http://niezależna.pl/72390-wygralismy
„Jedynym symbolem niepodległej polskiej polityki był Lech Kaczyński. Nic też dziwnego, że musiał zginąć. Rządy PO–PSL były odpowiedzialne zarówno za fatalne przygotowanie wizyty Lecha Kaczyńskiego w Katyniu, jak i umożliwienie Rosjanom sparaliżowania śledztwa w sprawie smoleńskiej tragedii. Nawet jeżeli nikt z tej ekipy świadomie nie brał udziału w zorganizowaniu zamachu, to wszystko, co zrobili przed i po tragedii, całkowicie wyklucza liderów tej partii i osoby zamieszane w śmierć naszej elity z udziału w życiu publicznym. Muszą zostać za to rozliczeni nie z powodu zemsty albo politycznej rachuby, ale dlatego, że jest to obowiązek każdego przyzwoitego obywatela. Tej sprawy zostawić nie można. Platforma po Smoleńsku całkowicie zatraciła poczucie narodowych interesów i zwykłej przyzwoitości. Do towarzyszącej od lat korupcji, typowej dla tego środowiska, doszła hańba, która będzie im towarzyszyła w podręcznikach historii. I powinna towarzyszyć.”
Pkt 6. Obcy-Inny. Stosunek do imigrantów i mniejszości narodowych.
INTERNET
„Barbarzyńcy znowu u bram Europy!”, fronda.pl, 1 XI 2015, dostęp 28 XI 2015, godz. 18.08.
http://www.fronda.pl/a/barbarzyncy-znowu-u-bram-europy,59658.html
[tytuł, którym fronda opatrzyła tekst przedrukowany z Rzeczpospolitej]
„Muzułmanie zamordowali matkę ośmiorga dzieci. Za wiarę w Chrystusa”, fronda.pl, 31 X 2015, dostęp 28 XI 2015, godz. 18.19.
http://www.fronda.pl/a/muzulmanie-zamordowali-matke-osmiorga-dzieci,59548.html
„Co istotne, Uganda nie jest krajem islamskim. W nieprawdy głoszone przez Mahometa wierzy zaledwie 11 procent mieszkańców kraju, podczas gdy Chrystusa wyznaje 85 procent. Jednak nawet taki odsetek muzułmanów wystarcza, by mieli czelność wprowadzać w życie koraniczną naukę, która nakazuje po prostu mordować.”
„Niewolnictwo seksualne to norma dla islamu. Dlatego są gwałty, pedofilia i inne…”, fronda.pl, 29 X 2015, dostęp 28 XI 2015, godz. 18.45.
[generalizujący tytuł]
„Dżihadyści mordują chrześcijan w obozach dla uchodźców!”, fronda.pl, 29 X 2015, dostęp 28 XI 2015, godz. 19.08.
http://www.fronda.pl/a/dzihadysci-morduja-chrzescijan-w-obozach-dla-uchodzcow,59386.html
[tytuł zestawiony z treścią artykułu, w którym nie ma nie tylko powołania się na jakiekolwiek dane, lecz także brak opisanego żadnego konkretnego przypadku]
Pkt 7. Polityka i media. Rywalizacja między partiami i środowiskami światopoglądowymi. Język konfliktu.
INTERNET
Katarzyna Gójska-Hajke, „Czy wyborcy Hitlera mają prawo do własnego państwa”, niezależna.pl [za „Gazetą Polską”], 1 XI 2015, dostęp 29 XI 2015, godz. 13.42.
http://niezależna.pl/72497-czy-wyborcy-hitlera-maja-prawo-do-wlasnego-panstwa
„Bo i któż to nas poucza? Kto nam objaśnia, jak działa demokracja? Czy aby nie wnuki, prawnuki tych, którzy demokratycznie, swobodnie wybrali sobie na wodza jednego z najobrzydliwszych morderców w historii świata? Ależ tak – nie tylko wybrali, ale też latami entuzjastycznie wspierali i wykonywali jego najbardziej zwyrodniałe pomysły. Zatem gdy niemieccy dziennikarze oskarżają PiS o nacjonalizm, to są nie tylko bezdennie głupi, ale także bezczelni. Przepraszam, ale naród z taką przeszłością zwyczajnie nie ma prawa do wykładania innym zasad demokracji. W mojej ocenie wielce wątpliwe jest także jego prawo do posiadania własnego państwa.”
Jaś Kapela, „10 powodów, dlaczego PiS przybliża nas do śmierci”, „Dziennik Opinii”, nr 304/2015, 31 X 2015, dostęp 29 XI 2015, godz. 14.08.
http://www.krytykapolityczna.pl/felietony/20151031/10-powodow-dlaczego-pis-przybliza-nas-do-smierci
„Skandalicznie i nazistowskie z ducha wypowiedzi Kaczyńskiego o tym, jak to uchodźcy mają roznosić choroby, każą podejrzewać, że prezes zamiast serca ma jakiś czarny węgielek.”
„Kopacz i Szydło miały do powiedzenia mniej więcej tyle, że Polacy chcą godnego życia. Zapomniały jeszcze dodać, że przestrzeni życiowej. Po niemiecku Lebensraum. Jeśli najważniejszym wyzwaniem dla świata jest to, że Polacy chcą godnego życia, to chyba nie ma innego wyjścia, jak to godne życie zdobyć. Najechaliśmy już Irak i Afganistan. Kto będzie następny? Godne życie samo się nie zrobi. Ropa i gaz nie przypłyną do nas w zamian za koraliki dla tubylców, więc trzeba wysyłać czołgi. Tymczasem możemy walczyć o godne życie, nie pozwalając na nie uchodźcom z krajów, gdzie naprawdę nie da się żyć. Ale co nas to obchodzi? Niech wracają do siebie i nie zabierają nam naszej przestrzeni życiowej. Po wyborze PiS-u jakby częściej myślę o Holocauście i zastanawiam się, czy mógłby się powtórzyć. Oczywiście nie ma żadnego powodu, żeby się nie powtórzył. To ludzie podobni do nas zabijali innych ludzi podobnych do nas. Czy zwycięstwo PiS-u przybliża nas do tego momentu? Chciałbym wierzyć, że nie, ale nie potrafię. Bo musiałbym skłamać. Lepiej już było.”
„Prezydent Duda pozbawi orderu antypolaka Grossa?”, fronda.pl, 31 X 2015, dostęp 28 XI 2015, godz. 18.29.
http://www.fronda.pl/a/prezydent-duda-pozbawi-orderu-antypolaka-grossa,59560.html
[tytuł]
„Ostatnim rzutem na taśmę – przeciwko życiu!”, fronda.pl, 30 X 2015, dostęp 28 XI 2015, godz. 18.32.
http://www.fronda.pl/a/ostatnim-rzutem-na-tasme-przeciwko-zyciu,59552.html
„Niestety, minister Zembala robi wszystko, by umocnić obrażającą Pana Boga i godność człowieka procedurę. Ze względu na fakt, że są w Polsce pary wykorzystujące już wprowadzone przez antychrześcijańską Platformę Obywatelską przepisy, ich zmiana będzie szczególnie trudna z punktu widzenia prawa”
Marcin Wolski, „Warto było!”, niezależna.pl (za „Gazetą Polską”), 29 X 2015, dostęp 29 XI 2015, godz. 13.50.
http://niezależna.pl/72398-warto-bylo
„Wnuki Żołnierzy Wyklętych okazały się silniejsze od potomków swoich katów. Bo przecież nieprawdą jest, że współczesny spór o Polskę toczyły trumny Dmowskiego i Piłsudskiego, ten podział unieważniła wielka Solidarność. Linia podziału przebiega między nimi a progeniturą Marchlewskiego i Róży Luksemburg, przez 25 lat występującą w roli produktu polskopodobnego!”
Artur Dmochowski, „Lekcja z historii III RP”, niezależna.pl (za „Gazetą Polską Codziennie”), 28 X 2015, dostęp 29 XI 2015, godz. 13.57.
http://niezależna.pl/72370-lekcja-z-historii-iii-rp
„Za nami wybory. Bez wątpienia historyczne. Zrywające ciągłość z PRL‑em – szkoda, że dopiero po 26 latach od jego przekształcenia się w tzw. III RP.”
„Mieliśmy przecież już kilkakrotnie od 1989 r. szansę na odzyskanie Polski: rząd Jana Olszewskiego, potem objęcie władzy przez AWS i wygrane, jak teraz, podwójne wybory w 2005 r. Pierwsza i trzecia próba zakończyły się, jak wiadomo, szybkim, zakończonym sukcesem kontratakiem sił PRL-u bis, a druga wchłonięciem i rozmyciem dążeń do zmiany przez system”
Marcin Wolski, „Dzień po wielkiej wygranej”, niezależna.pl (za „Gazetą Polską Codziennie”), 27 X 2015, dostęp 29 XI 2015, godz. 14.00.
http://niezalezna.pl/72341-dzien-po-wielkiej-wygranej
„Polacy, stawiając na zmianę, na Prawo i Sprawiedliwość, i strącając w niebyt postkomunistyczną lewicę, dokonali wyboru w bardzo wielu zasadniczych kwestiach.
Opowiedzieli się za Polską wartości, tradycji chrześcijańskiej, za Polską – członkiem Europy Ojczyzn, a nie zbiorem landów pod niemieckim protektoratem.
Odrzucili postnowoczesne dyrdymały, związane z filozofią gender, promocją mniejszości, multikulturalność czy też otwarcie kraju na islamskich najeźdźców.”
„Od pierwszej chwili zderzymy się z falą nienawiści (przemysłowi pogardy nikt przecież jeszcze nie odciął zasilania), z oporem materii, nieufnością czy oczekiwaniami, że od jutra będzie tu druga Szwajcaria. Trafimy między rafy nadmiernych roszczeń i czysto ludzkiego samozadowolenia.”
MW, „Razem ku marksizmowi. Czy postawiono pierwszy krok?”, fronda.pl, 26 X 2015, dostęp 28 XI 2015, godz. 19.31.
http://www.fronda.pl/a/razem-ku-marksizmowi-czy-postawiono-pierwszy-krok,59269.html
„Stanie się tak z powodu przekroczenia progu 3% przez partię Zandberga, co zapewni Razem zwrot kosztów kampanii i naprawdę mocny fundament pod dalszą budowę partii, która dążyć będzie do zaaplikowania Rzeczypospolitej realnego socjalizmu, obdarcia Białego Orła z korony i umieszczenia w jego szponach sierpa i młota. To jasno wynika z pobieżnego choćby spojrzenia na program Razem.”
„Gwiazda dla Fronda.pl: Usunęliśmy wielką przeszkodę” [wywiad z Andrzejem Gwiazdą], 26 X 2015, dostęp 28 XI 2015, godz. 19.37.
http://www.fronda.pl/a/gwiazda-dla-frondapl-usunelismy-wielka-przeszkode,59278.html
[wypowiedzi Andrzeja Gwiazdy] „Kiedy leje się rzeka pomyj, ludzie jej ulegają, a kłamstwo powtarzane 1000 razy staje się prawdą. Od 1939 r. czy 1945 r. Polacy muszą wkładać wiele wysiłku, żeby to odrzucić, żeby pójść przeciwko zupełnie naturalnej tendencji do ulegania powtarzanym w kółko tezom. Trzeba pamiętać, że socjotechnika, w tym socjotechnika propagandy posunęła się daleko. W końcu obecna propaganda znaczne celniej uderza w podświadomość niż ta komunistyczna. Postęp jest ogromny.”
PRASA PAPIEROWA
Jacek Karnowski, „Myślenie to życie”, „wSieci”, nr 43/2015, 26 X – 3 XI 2015, s. 5.
„Polacy nie dal się jednak oszukać. Doskonale wyczuli, że te wybory dotyczyły stawki najwyższej: pytania, czy państwo polskie będzie myślało i działało samodzielnie, czy też stanie się w jeszcze większym stopniu papugą elit brukselskich i berlińskich. […] Tylko myśląc i działając samodzielnie, możemy się wyrwać z trójkąta śmierci, który stanowią niskie płace, dramatycznie niska dzietność i masowa emigracja.”
Krzysztof Feusette, „Pęknięta sprężyna”, „wSieci”, nr 43/2015, 26 X – 3 XI, s. 12.
„O ile nie doszło do fałszerstw i cudów nad urną, z którymi mieliśmy do czynienia w wyborach samorządowych, uprawnione jest dziś stwierdzenie, na które – szczerze – czekałem od 10 kwietnia 2010 r. Platforma Obywatelska została oderwana od koryta władzy, które skleciła z pogardy, kłamstwa, indolencji i złodziejstwa. […] Bo nie było po 1989 r. władzy tak nieludzkiej. […] Nie ma bezwstydu, po który Platforma by przez te dwie kadencje nie sięgnęła. […] Pogarda dla godności bliźniego, dla wartości i zasad, dla wierzących w Boga i ateistów, większości i mniejszości seksualnych, których prawami wycierano sobie gębę wyłącznie przed wyborami. Wreszcie – pogarda dla samego siebie zagłuszana kasą i narcyzmem.”
Bronisław Wildstein, „Pluszowe urbanoidy”, „wSieci”, nr 43/2015, 26 X – 3 XI, s. 15.
„Wyjściem jest zajęcie się tym, co nie zmieni się jeszcze długo, bez względu na ich [wyborów] rezultat, a co z nimi jest związane, czyli o propagandzie oraz kampanii pogardy i nienawiści, jaką posługują się właściciele III RP. […] Ostatnio mieliśmy do czynienia z operacją urbanoidów, które spreparowały wypowiedź Jerzego Zelnika, aby pomówić go o «donosicielstwo».”
Marek Pyza, Marcin Wikło, „Miliony na Lisa”, „wSieci”, nr 43/2015, 26 X – 3 XI, s. 28-30.
„Bez zasad, bez skrupułów, byle przywalić przeciwnikom PO – rola pierwszego hejtera bardzo się opłaca. Tomasz Lis od lat bezwstydnie drenuje publiczne pieniądze. […] Lis jest traktowany na Woronicza jak święta krowa. […]
Piotr Gociek, „W oparach męczeństwa”, „Do Rzeczy”, nr 44/2015, 26 X – 3 XI, s. 48-49.
„Widmo krąży nad Polską, widmo męczeństwa. W kolejce do łoża tortur ustawiają się muzycy, pisarze i dziennikarze. Tortury są nieuniknione, bo nadchodzi demokratura, czyli rządy nie-PO. Znów będzie można zatem pocierpieć na pluszowym krzyżu, tak jak cierpi co miesiąc Tomasz Lis, odbierając swoje sute honoraria z TVP. […] różnica między troską o to, by homoseksualistów nie krzywdzono, a działalnością KPH [Kampanii przeciw Homofobii] jest mniej więcej taka, jak między troską o polepszenie warunków pracy robotników a przynależnością do PZPR. Kampania jest bowiem organizacją, która […] próbuje kneblować wolność słowa w Polsce. A czyni to metodami iście PZPR-owskimi, szykując swoje listy proskrypcyjne, czyli doroczne ‘raporty’, będące w gruncie rzeczy sążnistymi donosami-wyliczeniami, kto i ile razy śmiał napisać o homoseksualistach bez bałwochwalczej czci.”
Tomasz Lis, „Nazajutrz”, „Newsweek”, nr 44/2015, 26 X – 1 XI, s. 2-4.
„Dlaczego tak wielu Polaków postanowiło zaryzykować tak wiele, by ktoś mógł realizować projekt tak ryzykowny, dokładniej – tak szalony? Dlaczego tak wielu z nas uwiódł prostacki populizm, bezrefleksyjny radykalizm, tępy nacjonalizm? Dlaczego tylu ludzi zainwestowało swe nadzieje w człowieka, który już udowodnił, że jest co najmniej niebezpieczny? […] Absolutne jedynowładztwo Jarosława Kaczyńskiego, [to] podkopanie, a być może zniszczenie, fundamentów demokracji liberalnej. Weszliśmy w epokę agresywnego populizmu, wykluczającego wielu nacjonalizmu, w erę wiecowego radykalizmu, instrumentalizacji prawa, ludowego sądownictwa i propagandowej bezceremonialności.”
Roman Giertych w rozmowie z Aleksandrą Pawlicką, „Rewolucja autorytarna”, „Newsweek”, nr 44/2015, 26.10 – 1.11, s. 22–25.
„Celem Kaczyńskiego jest dokonanie rewolucji autorytarnej. Doprowadzenie do dwóch dekad jego władzy w formule, w której będą się odbywać demokratyczne wybory, ale w praktyce nie będą one miały żadnego znaczenia, bo siła całego państwa będzie pracowała na jedną partię. Mając rząd, prezydenta oraz konstytucyjną większość w Sejmie i Senacie, Kaczyński będzie mógł zlikwidować niezależność sądów.”
Jarosław Kurski, „Budapeszt w Warszawie”, „Gazeta Wyborcza”, 26 X 2015 (poniedziałek), s. 1.
„Mamy «Budapeszt w Warszawie». Spełniły się słowa Jarosława Kaczyńskiego. Trwa nerwowe przeliczanie, czy wraz z mandatami Kukiza i ewentualnie Korwina PiS uzbiera koalicję zdolną zmienić konstytucję. A to właśnie trwała zmiana ustroju Polski – naruszenie trójpodziału władz – jest głównym celem PiS i największym niebezpieczeństwem dla demokracji. […] Potrzeba sojuszu wszystkich sił, które bronić będą demokracji liberalnej przed zakusami większości parlamentarnej: społeczeństwa obywatelskiego, niezależnych mediów oraz partii, które sprzeciwiają się autorytaryzmowi.”
