Obserwatorium mediów 21-27 marca 2016 r.
Po zamachach w Brukseli
27.03.2016
Po zamachach w Brukseli
A. Tydzień w skrócie
Analizowany tydzień przyniósł – w porównaniu z poprzednimi – wzmożenie tematyki związanej z islamem i uchodźcami, co związane jest z zamachami terrorystycznymi w Brukseli 22 marca. Powracają tu typowe motywy: lęku przed islamską inwazją, ale także słabości dekadenckiego Zachodu. Na okładce „Wprost” z tego tygodnia pod szyldem: „Co zagraża chrześcijaństwu”, przedstawieni są z jednej strony terrorysta zamierzający obciąć głowę jeńcowi, a z drugiej androgyniczna postać z tęczową flagą.
B. Fragmenty artykułów:
Pkt. 1. Gender. Prawa mniejszości, rodzina, przemiany obyczajowe.
INTERNET
Tomasz Terlikowski, „Terlikowski: Europa zabija się sama. Islamiści tylko ją dobijają”, fronda.pl, 22 marca 2016, dostęp 14 maja 2016, godz. 17.30.
http://www.fronda.pl/a/terlikowski-europa-zabija-sie-sama-islamisci-tylko-ja-dobijaja,68364.html
„W Belgii w 2015 r. lekarze przez eutanazję zabili 2021 osób. Islamscy terroryści, jak na razie trzydzieści kilka. Te dane jasno pokazują, że Europa zabija się sama. Muzułmanie jedynie ją dobijają.
Powiedzmy sobie zupełnie szczerze. To nie muzułmanie zabijają Europę. Oni ją, co najwyżej dobijają. Bez miłosierdzia i nie nazywając tego eutanazją. […] Politycy i prawnicy, i to od bardzo dawna, pozbawiają też Europę i Europejczyków duszy. […] Europa zatem wystawia się sama na śmierć. A muzułmanie jedynie ją dobijają. I tylko niewinnych ofiar żal.”
„Rząd PiS likwiduje lewackie instytucje?”, fronda.pl, 21 marca 2016, dostęp 14 maja 2016, godz. 17.14.
http://www.fronda.pl/a/rzad-pis-likwiduje-lewackie-instytucje,68276.html
[tytuł]
philo, „Zandberga mamusia donosiła, choć duchowo upośledzony!”, fronda.pl, 21 marca 2016, dostęp 14 maja 2016, godz. 17.06.
http://www.fronda.pl/a/zandberga-mamusia-donosila-choc-duchowo-uposledzony,68270.html
„Lider lewackiej partyjki ZMIANA [sic! – przyp. red.] Adrian Zandberg pokazał swoje prawdziwe oblicze. […] Oto z kim mamy do czynienia. Myślenie rodem z hitlerowskich Niemiec!”
Pkt. 2. Katastrofa smoleńska i jej konsekwencje.
INTERNET
Wojciech Mucha, „W kleszczach politpoprawnej żałoby”, niezależna.pl (za „Gazetą Polską Codziennie”), 24 marca 2016, dostęp 14 maja 2016, godz. 18.32.
http://niezależna.pl/78103-wkleszczach-politpoprawnej-zaloby
„Spacyfikowane społeczeństwo nie dopuszcza do siebie, że wroga należy zaatakować albo w najgorszym razie na atak odpowiedzieć. Bronią się [po zamachach w Paryżu i Brukseli] więc tak, jak potrafią. Śpiewając i tańcząc. Płacząc, rysując i (coraz rzadziej) modląc się. I zabraniając sobie nawzajem mówić o rzeczywistej skali problemu, nie pozwalając dojść do głosu tym, którzy domagają się skutecznej polityki. Krytyka takiego zachowania płynąca od Polaków, którzy nie doświadczyli wieloletniego prania mózgów na modłę politpoprawnej europejskości jest uzasadniona, ale tylko w części. My przecież też w dniach po 10 kwietnia 2010 r. opłakiwaliśmy swoich bliskich i rządzących – ofiary katastrofy smoleńskiej. To był porównywalny do tych zachodnich (znając skalę i biorąc pod uwagę choćby stopień uduchowienia), milczący pokojowy protest. Umieliśmy jednak przekuć ten protest w narzędzie nacisku. Żałoba przed pałacem zmieniła się w comiesięczną manifestację sprzeciwu. Wokół tragedii zmobilizowało się społeczeństwo obywatelskie i ruch społeczny, który nie pozwolił na zakłamanie i bezczynność.”
PRASA PAPIEROWA
Mariusz Staniszewski, „Komu wolno pytać”, „Wprost”, nr 12/2016, 21-28 marca 2016, s. 106.
„Dochodzenie prawdy po katastrofie smoleńskiej jest jednym z najjaskrawszych przykładów tego, że w Polsce nagorzej mają ci, którzy mają odwagę zadawać pytania. Jeśli ktoś zapyta o to, dlaczego szczątki samolotu rozrzucone były na tak wielkim terenie, dlaczego maszyna rozpadła się na tyle kawałków, dlaczego nie było dużego krateru, skoro jeszcze cały Tu-154 miał uderzyć w ziemię, jak samolot mógł się obrócić wokół własnej osi, jeśli był tak nisko, że zahaczyłby skrzydłem – może być pewny, że zostanie wariatem, który wierzy w teorie spiskowe. Każdy, kto zakwestionuje opis zdarzeń podany przez byłą ekipę rządową i sprzyjające media, trafia do szuflady ludzi niebezpiecznych. Co z tego, że zadawanie pytań i kwestionowanie informacji podawanych przez władzę jest jedynym sposobem dbania o higienę sprawowania rządów? […] To wszystko jest bez znaczenia, gdy może podważyć zaprogramowany porządek.”
Pkt 4. Religia. Stosunek do Kościoła katolickiego i katolików; stosunek do mniejszości wyznaniowych, stosunek do ludzi niewierzących i ateistów.
INTERNET
Joanna Senyszyn, „Wielkanocne jaja. Kazanie ateistyczne”, natemat.pl, 26 marca 2016, dostęp 14 maja 2016, godz. 20.16.
http://joannasenyszyn.natemat.pl/175547,wielkanocne-jaja-kazanie-ateistyczne
„Genetyczny Polak-katolik, czyli lepszego sortu coraz mniej ma wspólnego z chrześcijaństwem, jeśli w ogóle cokolwiek. Został mu krzyż na szyi i upodobanie, żeby wisiał wszędzie. W Wielkanoc nie świętuje cudu Zmartwychwstania. Ogranicza się do pustych gestów: w sobotę poświęci pisanki, w niedzielę «starodawnym zwyczajem połamie się jajem», w poniedziałek poleje wodą. Miłości bliźniego nie rozumie i nawet nie chce doświadczać. Ma w sobie niezmierzone pokłady nienawiści, którą wciąż podsyca i wyładowuje na słabszych.”
Pkt 6. Obcy-Inny. Stosunek do imigrantów i mniejszości narodowych.
INTERNET
Jerzy Bukowski, „Żałosne europejskie pięknoduchostwo”, niezależna.pl, 24 marca 2016, dostęp 14 maja 2016, godz. 18.28.
http://niezależna.pl/78127-zalosne-europejskie-pieknoduchostwo
„Zgnuśniała i przesycona dobrobytem Europa ciągle nie może zrozumieć, że ostentacyjne okazywanie życzliwości uchodźcom z państw islamskich nie powstrzyma fali terroru uczniów Mahometa, którzy gardzą „niewiernymi” za ich bezideowość, hedonizm, pacyfizm. Zamiast poprawiać sobie samopoczucie udziałem w kolejnym marszu lub ubraniem nowej koszulki na znak solidarności z nowojorczykami, paryżanami, brukselczykami (ta lista jest niepełna i będzie się, niestety, wydłużać) lepiej zdecydowanie popierać podejmowane przez władze oraz służby bezpieczeństwa swojego kraju radykalne środki mające wzmocnić ochronę przed terrorystami (nawet kosztem częściowego ograniczenia wolności obywatelskich), a także przestać litować się nad biednymi uchodźcami, którzy wciąż napływają na nasz kontynent.”
Wywiad z Marianem Piłką, „Marian Piłka dla Frondy: Islamizacja zachodniej Europy jest nieuchronna. Chyba, że odrodzi się chrześcijaństwo…”, fronda, 24 marca 2016, dostęp 14 maja 2016, godz. 18.11.
„Mamy do czynienia z podbojem Europy przez islam.”
„Obecna fala migracji ma na celu przyspieszenie procesu islamizacji Europy. Względy humanitarne i społeczne mają w tej sprawie drugorzędne znaczenie. Dopóki Europa Zachodnia nie uzna, że jest w stanie wojny, to tę wojnę będzie przegrywać.”
Katarzyna Gójska-Hejke, „Nie miejmy złudzeń”, niezależna.pl (za „Gazetą Polską Codziennie”), 23 marca 2016, dostęp 14 maja 2016, godz. 18.34.
http://niezależna.pl/78040-nie-miejmy-zludzen
„Brak wiedzy o świecie islamu i postrzeganie go jako pociągającej egzotyki sprawia, że obezwładniony przymusem tolerowania każdej inności Zachód jest bezbronny wobec najazdu – tak, najazdu – islamskich terrorystów. […] Zamachów nie organizują muzułmańscy odszczepieńcy. Tylko wierzący muzułmanie, na których setki tysięcy innych regularnie płacą jałmużnę.”
„Lewacy mają dość rasistów, wolą islamistów!”, fronda.pl, 23 marca 2016, dostęp 14 maja 2016, godz. 17.52.
http://www.fronda.pl/a/lewacy-maja-dosc-rasistow-wola-islamistow,68420.html
[tytuł]
hk, „Nasza solidarność, ich radość”, fronda.pl, 22 marca 2016, dostęp 14 maja 2016, godz. 17.50.
http://www.fronda.pl/a/nasza-solidarnosc-ich-radosc,68356.html
„W ilu meczetach Europy wznoszone będą dziś modły dziękczynne do Allaha? Niejeden islamski kaznodzieja roztoczy przed pobożnymi muzułmanami wizję nagród, które czekają na bojowników walczących w Brukseli z szatanem. Oddali życie za Proroka! To przecież godne naśladowania i godne największej pochwały. W ilu domach Europy mali muzułmanie zobaczą dziś rozpromienione twarze swoich ojców i matek, radujących się ze śmierci niewiernych? W ilu domach poda się dziś trochę lepszy obiad, przyprawiony radością z zagłady wrogów Boga? […]
Gdy spróbujemy wyobrazić sobie te rzesze ludzi, młodych i starych, mężczyzn i kobiet, w domach, w barach, na ulicach – którzy cieszą się, bo zabito ich wrogów, dla których świta nadzieja, bo rozumieją, że to ich się boją, że to oni są zaczynają być panami…
Wtedy będziemy wiedzieć, że w przyszłości czeka nas jeszcze więcej takich zwykłych europejskich wtorków. Będziemy też wiedzieć dosyć, by uznać, że dla bezpłodnego Zachodu nie ma już nadziei. Jesteśmy solidarni, to straszne barbarzyństwo, to niebywały atak na nasze wartości – kontra prawdziwa, wielka radość z kolejnego zwycięstwa w tej eschatologicznej świętej wojnie przeciwko wrogom Proroka…”
Matka Kurka [Piotr Wielgucki], „Matka Kurka: Mnie skala głupoty europejskiej nie martwi!”, fronda.pl [za kontrowersje.net], 22 marca 2016, dostęp 14 maja 2016, godz. 17.47.
http://www.fronda.pl/a/matka-kurka-mnie-skala-glupoty-europejskiej-nie-martwi,68391.html
„Nie martwi mnie skala europejskiej głupoty, za wszystko w swoim czasie trzeba będzie zapłacić, jedyne co mnie martwi to zaraźliwość głupoty, która może przejść przez Odrę. Na szczęście w tej kwestii więcej niż 80% Polaków ma jednoznaczne zdanie – «wypier….ć z dziczą» i to jest nasz wielki kapitał na przyszłość.”
PRASA PAPIEROWA
Tomasz P. Terlikowski, „Na drodze do kalifatu Europa”, „Rzeczpospolita”, 26-28 marca 2016 (sobota-poniedziałek), s. 34.
„Gdy już zalajkujemy wszystkie wyrazy solidarności z narodem belgijskim (który nie istnieje), zmienimy awatara na swoim facebookowym koncie i dodamy do niego flagę Belgii, a także potępimy – jako faszystów i ksenofobów – tych wszystkich, którzy dostrzegają pewien związek między islamem a terroryzmem, będziemy mogli spokojnie przemyśleć to, co się stało. I zacząć wyciągać wnioski. Te zaś są oczywiste. Jesteśmy na wojnie. […] Bez ofiar nie ma wojny, ale jeśli nie będziemy się bronić, to wcześniej czy później Kalifat Europa (tak zatytułowałem swoją najnowsza książkę) stanie się rzeczywistością. Polityka promowana obecnie w Unii Europejskiej, czyli jeszcze więcej tolerancji i multikulturalizmu, może przynieść jeszcze więcej ofiar i doprowadzić do zagłady Europy. […] Jeśli nie jesteśmy gotowi na minimalną konsekwencję, to zginiemy z rąk muzułmanów. Albo sami poddajmy się eutanazji!”
Pkt 7. Polityka i media. Rywalizacja między partiami i środowiskami światopoglądowymi. Język konfliktu.
INTERNET
Iwona Łapińska, „Polska na Wielkanoc”, natemat.pl, 25 marca 2016, dostęp 14 maja 2016, godz. 20.21.
http://iwonalapinska.natemat.pl/175487,polska-na-wielkanoc
„Sytuacja wydaję się być idealna, żeby w legalny sposób zakazać zgromadzeń – w zasadzie ostatniego przejawu demokracji, jaki w Polsce jeszcze funkcjonuje.”
kad, „Wyborcza woli, żeby Polska nie była Polską”, fronda.pl, 25 marca 2016, dostęp 14 maja 2016, godz. 18.15.
http://www.fronda.pl/a/wyborcza-woli-zeby-polska-nie-byla-polska,68596.html
„«Gazeta Wyborcza» nie lubi Polski, którą my – kochamy. Dziennikarze z ulicy Czerskiej są wierni internacjonalistycznym ideom swoich duchowych poprzedników. Chcieliby zatem roztopić polskość w bezkształtnym żywiole europejskim. Znana wszystkim jest walka «Wyborczej» ze wszystkim, co Polskę konstytuuje. Tym razem Czerska wzięła na celownik Radio Merkury z Poznania, w którym posłuchać można… Roty. […]
„Czy «Wyborcza» chciałaby, żeby Niemiec… pluł nam w twarz? Cóż, jej dziennikarze nagminnie współpracują z niemieckimi mediami, dostarczając im materiałów do ataków na Polskę i Polski opluwania… Odpowiedź narzuca się więc sama…”
wbw, „Rzepliński skarży się Niemcom na rząd PiS”, fronda.pl, 24 marca 2016, dostęp 14 maja 2016, godz. 18.08.
http://www.fronda.pl/a/rzeplinski-skarzy-sie-niemcom-na-rzad-pis,68486.html
[tytuł]
Wojciech Sadurski, „Duda o Trybunale”, natemat.pl, 23 marca 2016, dostęp 14 maja 2016, godz. 20.19.
http://wojciechsadurski.natemat.pl/175175,duda-o-trybunale
„I tylko jedno pytanie pozostaje zasadne: dlaczego [Andrzej Duda] to robi? Czy tylko słabość charakteru? To byłaby hipoteza życzliwa dla niego, choć upokarzająca dla tych Polaków, którzy na niego głosowali. Ale może jest tam coś więcej? Czy Kaczyński coś na niego ma? Mało kto z tych, którzy otarli się o SKOK-i wyszło z tego kontaktu bez plamy. A Andrzej D. swojego czasu otarł się – i to potężnie.”
Dorota Kania, „Dziennikarz z listy TW protestuje przeciw zmianom w «Trójce»”, niezależna.pl, 23 marca 2016, dostęp 14 maja 2016, godz. 18.47.
http://niezależna.pl/78056-dziennikarz-z-listy-tw-protestuje-przeciw-zmianom-w-trojce
„Marek Niedźwiecki, zarejestrowany jako tajny współpracownik komunistycznej bezpieki o pseudonimie «Bera», podpisał list przeciwko zmianom w Trzecim Programie Polskiego Radia. Marek Niedźwiecki został zarejestrowany przez wywiad PRL – jego dokumenty zostały zniszczone przez bezpiekę 17 stycznia 1990 r., tuż przed rozwiązaniem Służby Bezpieczeństwa. Zachował się jednak protokół zniszczenia teczki Niedźwieckiego. Pod listem w «obronie Trójki» podpisały się inne osoby, w tym resortowe dzieci jak Jerzy Owsiak, którego ojciec po wojnie pacyfikował PSL i w 1946 r. ochraniał wybory, które zostały sfałszowane przez komunistów.”
„Kwik «apolitycznych dziennikarzy» Trójki odrywanych od mikrofonu”, fronda.pl, 23 marca 2016, dostęp 14 maja 2016, godz. 17.58.
http://www.fronda.pl/a/kwik-apolitycznych-dziennikarzy-trojki-odrywanych-od-mikrofonu,68465.html
[tytuł]
Stefan Niesiołowski, „Demolowanie Polski”, natemat.pl, 22 marca 2016, dostęp 14 maja 2016, godz. 20.27.
http://stefanniesiolowski.natemat.pl/175147,demolowanie-polski
„Pomijam zakłamane media, które popierają obecny reżim dokładnie z taka samą załganą zajadłością z jaką media stalinowskie popierały reżim komunistyczny.”
Wywiad z Krzysztofem Wyszkowskim, „Krzysztof Wyszkowski dla Fronda.pl: Michnik odgrywa poważną rolę w zorganizowanym froncie antypolskiej propagandy”, fronda.pl, 22 marca 2016, dostęp 14 maja 2016, godz. 17.27.
„Michnik tak bardzo bał się możliwości odzyskania niepodległości przez Polaków, że gotów był sprzymierzyć się z sowieckim agentem, aby tylko nie stanąć wobec społeczeństwa, które chciało komunizm ostatecznie wykorzenić.”
„Michnik odgrywa poważną rolę w zorganizowanym froncie antypolskiej propagandy, ponieważ jest cytowany w zachodnich mediach.”
Matka Kurka [Piotr Wielgucki], „Matka Kurka: Dlaczego CBOS przestał kłamać? Bo nawet Materna zaczął mówić prawdę!”, fronda.pl [za kontrowersje.net], 21 marca 2016, dostęp 14 maja 2016, godz. 17.21.
„Trudno pojąć jak to możliwe, że profesjonaliści z bezpieki, ktokolwiek to jest WSI albo SB, stworzyli tak daremny ruch społecznego buntu, który jako żywo przypomina ORMO. […] Przy pierwszych marszach ORMO, jeszcze z udziałem wspomnianego Materny zakradł się spory niepokój. 15 tysięcy ludzi przerobionych przez media na 100 tysięcy, niejednemu zwolennikowi «dobrej zmiany» podcięło skrzydła.”
PRASA PAPIEROWA
Jacek Karnowski, „Doceniajmy i brońmy”, „wSieci”, nr 12/2016, 21-27 marca 2016, s. 3.
„Wreszcie mamy władzę, które nie naśladują ślepo genderowego szaleństwa Zachodu, które rozumieją, że masowy napływ muzułmańskich imigrantów to akt samobójstwa kulturowego. […] Tegoroczna Wielkanoc zamyka gorący okres politycznego konfliktu. To tylko pozornie spór o paragrafy, o interpretacje. W istocie to spór Polaków o prawo do umocnienia własnego państwa. Nie można mieć wątpliwości, że Trybunał Konstytucyjny miał – i chciał – być ostatnim szańcem III RP, blokującym ważniejsze reformy.”
Łukasz Warzecha, „Sojowe latte i kask pana Rysia”, „wSieci”, nr 12/2016, 21-27 marca 2016, s. 16.
„W Alejach Ujazdowskich zainstalowała się neomarksistowska Partia Razem […]”.
Tomasz Łysiak, „Żelazna kurtyna”, „wSieci”, nr 12/2016, 21-27 marca 2016, s. 17.
„W tym sensie ta żelazna kurtyna biegnie i teraz w poprzek Polski – oddziela (idąc za myślą Churchilla) rodziny żyjące w wolności i prawdzie od tych, które stają w iście «pierwszomajowym pochodzie» manifestacji urządzanych przez KOD. […] Może nadal istnieje żelazna kurtyna, która oddziela ludzi wolnych, przywiązanych do dawnych wartości, Boga, Honoru, Ojczyzny, od tych, którzy stali się mimo woli spadkobiercami sowieckiego nihilizmu i niewolnikami laickiej pseudowolności?”
Krzysztof Feusette, „Marsz hipokrytów”, „wSieci”, nr 12/2016, 21-27 marca 2016, s. 38-39.
„Bądźmy szczerzy – więcej z tego KOD-u zabawy niż inspiracji do przemyśleń. […] A jak już «kodziarze» idą i widzą, ilu się ostatecznie udało skrzyknąć «obrońców demokracji», to uznają, a jakże, że winni tej mizerii muszą być wszyscy tylko nie liderzy KOD i ich działania. Nie to, że pozostają równie wiarygodni, co przegrani w wyborach «aferałowie», bo maszerują z nimi pod rękę w imię wolności słowa. I nie to, że na sztandary wzięli sobie twarze medialnych manipulatorów oraz oszalałych z nienawiści hejterów. Winne są nowe publiczne media, które nie chcą powielać sprawdzonych wzorców TVN.”
Tomasz Lis, „Polxit”, „Newsweek”, nr 13/2016, 21-28 marca 2016, s. 2.
„Wielkie obawy budzi po obu stronach Atlantyku perspektywa wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, zwanego Brexitem. Mniej emocji budzi pełzający Polxit, który dzieje się na naszych oczach za sprawą PiS. […] Autorytarna Polska Kaczyńskiego i Rydzyka albo państwa prawa, Polska europejska, otwarta, normalna. Wybór należy do nas.”
Wojciech Maziarski, „Brawo, Kukieła!”, „Gazeta Wyborcza”, 24 marca 2016 (czwartek), s. 2.
„Katarzyna Kukieła, współwłaścicielka krakowskiej kamienicy, w której mieści się restauracja Wentzl, wygarnęła na Fejsie Andrzejowi Dudzie: «Smakowało z mojego koryta?» – i wywołała furię reżimowych propagandystów. […] Każda autorytarna, populistyczna władza najbardziej boi się oddolnych, spontanicznych przejawów społecznego sprzeciwu i obywateli, którzy nie okazują pokory. […] Wiele dyktatur XXI wieku toleruje istnienie opozycyjnych partii politycznych. Przykładem choćby Łukaszenka czy Orban.”
Adam Zagajewski, „Panie i panowie, faszyzm jest blisko”, „Gazeta Wyborcza”, 25 marca 2016 (piątek), s. 9.
„Panie i panowie, opinia publiczna świata cywilizowanego patrzy na was niechętnie nie dlatego, że jesteście prawicą czy konserwatystami, nie dlatego, że jesteście katolikami, nie dlatego też, że jesteście patriotami (w co nikt chyba nie wątpi) i nie dlatego, że lubicie koty – to akurat się wam chwali – tylko dlatego, że wasze zachłanne, fanatyczne próby błyskawicznego opanowania władzy we wszystkich dziedzinach życia publicznego, od Trybunału Konstytucyjnego, prokuratury, sądów powszechnych i służby cywilnej o media i stadniny kraju, mogą się kojarzyć tylko z jednym, z faszyzmem, rozumianym jako typ idealny – w sensie nadanym temu terminowi przez Maxa Webera. Nie z nazizmem, tylko z faszyzmem. Różnica jest całkiem spora. Opinia publiczna cywilizowanego świata nie jest dotknięta amnezją i wie, że połączenie nacjonalizmu, populizmu, kłamstwa i autorytaryzmu nazywa się tak właśnie. To jest zapowiedź faszyzmu. Możliwość faszyzmu.”