Obserwatorium mediów 23-29 listopada 2015 r.
Zrywanie z postkomuną i KOD
29.11.2015
Zrywanie z postkomuną i KOD
A. Tydzień w skrócie
- W analizowanym tygodniu można zauważyć zmniejszanie się ilości treści związanych z tematem uchodźców i zagrożenia terroryzmem, nie oznacza to jednak, że zniknęły one zupełnie – portal fronda.pl pisze m.in. o „lewackich niszczycielach Europy” i „międzynarodówce samobójców i przyszłych ofiar”, udostępnia również swoje łamy autorom związanym z antyislamskim portalem euroislam.pl.
- Tematem dominującym są natomiast wydarzenia na polskiej scenie politycznej po wyborach parlamentarnych. Publicyści z prawej strony rozwijają swoją interpretację, w myśl której zwycięstwo PiS jest zerwaniem z epoką antypolonizmu i postkomunizmu, uderzają również w działalność związaną z rodzącym się Komitetem Obrony Demokracji.
B. Fragmenty artykułów:
Pkt. 1. Gender. Prawa mniejszości, rodzina, przemiany obyczajowe.
INTERNET:
Ryszard Kapuściński, „Porno sztuka”, niezależna.pl (za „Gazetą Polską Codziennie”), 27 listopada 2015, dostęp 20 grudnia 2015, godz. 20.47.
http://niezależna.pl/73339-porno-sztuka
„Dlaczego jest tak, że wszystko, co obsceniczne, wulgarne, antychrześcijańskie, antypolskie, zasługuje na państwowe dotacje? Panowie dyrektorzy: artystą się jest albo nie i nie ma to żadnego związku ze śmiesznymi kapelusikami, jakie wkładacie na przepełnione lewacką ideologią głowy.”
Małgorzata Terlikowska, „Terlikowska: Nowe kierunki w sztuce? Może czas na gwałt i pedofilię w teatrze”, fronda.pl, 23 listopada 2015, dostęp 20 grudnia 2015, godz. 13.00.
„Skoro zaproszenie na scenę aktorów porno i odgrywanie stosunków seksualnych jest wyznaczaniem nowych kierunków, to ciekawa jestem, jakie będą następne. Może jakiś spektakl z pedofilem w roli głównej. Nie, nie z aktorem. Najprawdziwszym pedofilem. To dopiero byłoby przekraczanie tabu. Albo gwałt, na żywo. Kto powiedział, że to nie jest sztuka. Może jakieś akty zoofilskie? A jak ktoś będzie protestował, domagał się wycofania spektaklu, to się mu powie, że nie ma prawa podporządkowywać sobie sfery publicznej i dyktować norm postepowania. W końcu sztuka rządzi się swoimi prawami. Szkoda, że ci piewcy demokracji i wolności słowa nie widzą, że sztuka ta coraz bardziej przypomina rynsztok, a ścieżka, po której podąża, niechybnie prowadzi na samo dno.”
Pkt 6. Obcy-Inny. Stosunek do imigrantów i mniejszości narodowych.
INTERNET:
„Włosi zwariowali. Rezygnują z chrześcijańskich ozdób świątecznych by nie urazić muzułmanów!”, fronda.pl, 28 listopada 2015, dostęp 20 grudnia 2015, godz. 11.47.
[podobna informacja również: http://niezależna.pl/73397-szalenstwo-we-wloszech-nie-bedzie-swiatecznych-symboli-aby-nie-draznic-muzulmanow]
[ogólny tytuł, zaś w treści – opis pojedynczego przypadku]
„WSTYD! Władze Gdańska na smyczy lewackich niszczycieli Europy!”, fronda.pl, 28 listopada 2015, dostęp 20 grudnia 2015, godz. 11.51.
http://www.fronda.pl/a/wstyd-wladze-gdanska-na-smyczy-lewackich-niszczycieli-europy,61280.html
[tytuł]
„No i co lewaccy propagatorzy multi-kulti? Trzeci zamachowiec to też «uchodźca»!”, fronda.pl, 24 listopada 2015, dostęp 20 grudnia 2015, godz. 12.40.
[tytuł]
„W związku z tym wszelka dzisiejsza polityka przyjmowania z otwartymi ramionami uchodźców z Syrii i Afryki powinna zostać natychmiast wstrzymana. Jeśli nie, rok 2016 będzie rokiem apokalipsy dla Europy.”
„Gazeta Wyborcza i Krytyka Polityczna apeluje o imigrantów!”, fronda.pl, 24 listopada 2015, dostęp 20 grudnia 2015, godz. 12.50.
http://www.fronda.pl/a/gazeta-wyborcza-i-krytyka-polityczna-apeluje-o-imigrantow,60815.html
„Eurolewactwo z Gazety Wyborczej i Krytyki Politycznej niepomne zbiorowego zagrożenia dla bytu całego kontynentu przez islamski terroryzm, wystosowali kierowani «mądrością zbiorową» list do ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego o pełne otwarcie się Polski na przyjmowanie tysięcy uchodźców z Bliskiego Wschodu i Afryki. Międzynarodówka samobójców i przyszłych ofiar, w tym seksualnych (sygnatariusze poniższego apelu), apeluje przy tym o masochistyczną zgodę Polaków na przyszłe ofiary wynikające z masowej inwazji imigrantów. Islamski terror i obcokulturowe sąsiedztwo przybyszów ma być dla nas testem na człowieczeństwo i europejskość.”
„ZNOWU ZAATAKOWALI! Wybuch bomby w centrum Aten!”, fronda.pl, 24 listopada 2015, dostęp 20 grudnia 2015, godz. 12.52.
http://www.fronda.pl/a/znowu-zaatakowali-wybuch-bomby-w-centrum-aten,61005.html
[sensacyjny tytuł sugerujący, bez żadnych dowodów, związek z zamachami w Paryżu]
Mariusz Malinowski, „To nie muzułmanie są problemem. Problemem jest islam”, fronda.pl, 23 listopada 2015, dostęp 20 grudnia 2015, godz. 12.58.
http://www.fronda.pl/a/to-nie-muzulmanie-sa-problemem-problemem-jest-islam,60978.html
„Mili, wyluzowani ludzie – jakich zapewne «znawcy» islamu przedstawiliby nam, islamofobom, jako tych, którzy reprezentują ten właściwy islam – zamienili się w potwory. Dlaczego? A dlatego, że chociaż osobiście nie znali proroka, to postanowili bliżej poznać jego «naukę». Jak powiedział mi były już, czeski muzułmanin Lukaś Lhotan, najgorzej jest, jeżeli muzułmanin sam zacznie czytać Koran. Do tak zwanej radykalizacji, która nie jest niczym innym, jak naśladownictwem proroka, wystarczy tylko sama święta księga. Muzułmanin nie zna dnia ani godziny, kiedy to na niego może przyjść, ale to nie muzułmanie są problemem, problemem jest islam, który apologeci tak wytrwale sobie i nam przekłamują.”
Mariusz Malinowski, „Antyislamizm to naturalna część demokracji”, fronda.pl, 23 listopada 2015, dostęp 20 grudnia 2015, godz. 13.08.
http://www.fronda.pl/a/antyislamizm-to-naturalna-czesc-demokracji,60924.html
„Jakie mamy gwarancje, że któregoś dnia nie skończymy jak Ormianie w Turcji, których sąsiedzi muzułmanie zaczęli zabijać, bo ich imamowie na długo przed rzezią 1915 roku podżegali przeciwko nim w meczetach? Można twierdzić, że była to polityka sułtana, a później młodoturków, ale tureccy duchowni islamscy ochoczo ją wspierali i znaleźli dla niej uzasadnienie w religii. Nie możemy akceptować ani takiego islamu, ani ryzyka, że taką formę kiedyś przyjmie.”
PRASA PAPIEROWA:
Barbara Stanisławczyk w rozmowie z Jackiem i Michałem Karnowskimi, „Komu przeszkadzają narody”, „wSieci”, nr 47/2015, 23-29 listopada 2015, s. 48-50.
„Jesteśmy świadkami świadomego uruchomienia wielkiej fali imigracyjnej. […] To kolejny etap niszczenia cywilizacji chrześcijańskiej. Swego rodzaju finalne dopełnienie multikulturalizmu. […] Wszyscy już wiedzą, że tzw. multikulti się nie sprawdziło, że niejednokrotnie spłynęło krwią, i jeszcze nieraz spłynie. […] Albo Europa się obudzi, postawi tamę masowej imigracji, ożywi chrześcijaństwo, albo zginie. […] cel to zbudowanie utopijnego świata, w którym nie będzie narodów, nie będzie tradycyjnej rodziny, odwołania do Boga. To ma być globalna wioska, «rojowisko» zamieszkane przez «wolnych ludzi». To w teorii, bo w praktyce oznacza to człowieka poddanego niezwykle silnej kontroli ze strony państwa. Taki rodzaj miękkiego totalitaryzmu. […] Zawsze byli ci, którzy nie czuli identyfikacji z moralnością chrześcijańską, a także ci którym przeszkadzał Kościół, którzy czuli się obco w świecie chrześcijańskim. Takie grupy istnieją także dziś. Historycznie byli to np. Żydzi […] Dążyli więc do rozbicia świata chrześcijańskiego i szerzenia amoralności.”
Wojciech Wencel, „Domowa robota”, „wSieci”, nr 47/2015, 23-29 listopada 2015, s. 66.
„Czy Europa Zachodnia naprawdę jest gotowa do walki z barbarzyńcami? Gdyby tak było, nie tolerowałaby na własnym terenie islamskich enklaw, które są wylęgarnią terrorystów, i zamknęłaby granice przed armią nowych imigrantów. Żeby się obronić musiałaby się wyrzec fałszywych bogów i wrócić do chrześcijańskich korzeni. […] [uwaga o wypowiedzi szefa rosyjskiego FSB, że przyczyną katastrofy rosyjskiego airbusa na Synaju była eksplozja ładunku wybuchowego] Kto jak kto, ale Rosjanie dobrze wiedzą, ile trotylu trzeba użyć, aby samolot rozpadł się w powietrzu, a jego szczątki walały się na dużym obszarze.”
Pkt 7. Polityka i media. Rywalizacja między partiami i środowiskami światopoglądowymi. Język konfliktu.
INTERNET:
Joanna Lichocka, „Pogodny stoicyzm”, niezależna.pl (za „Gazetą Polską Codziennie”), 29 listopada 2015, dostęp 20 grudnia 2015, godz. 20.37.
http://niezależna.pl/73395-pogodny-stoicyzm
„Ale warto też pamiętać wielkie ataki na ustawę lustracyjną, która miała dotyczyć środowisk naukowych na państwowych uniwersytetach, w Polskiej Akademii Nauk oraz pracowników zatrudnionych w mediach publicznych. Te hasła – «łamanie praw człowieka», «prześladowania» itp. – dało się słyszeć naokoło. Wtedy konfidentów uratował Trybunał Konstytucyjny, kierując zapisy ustawy lustracyjnej do kosza. Teraz protestują te same środowiska. Postkomuna ma pełne usta frazesów o demokracji, ale niestety, trzeba o tym pamiętać, jej korzenie wyrastają z elit zainstalowanych nad Wisłą przez Stalina lub tkwią w teczkach SB. Brak dekomunizacji i lustracji na początku lat dziewięćdziesiątych, brak opcji zerowej w mediach publicznych ciągle uniemożliwia nam normalną debatę o Polsce.”
plk, „Demonstracja przed Sejmem. «Sowiecki sąd do Sowieckiego Sojuza”, niezależna.pl, 28 listopada 2015, dostęp 20 grudnia 2015, godz. 21.07.
http://niezależna.pl/73386-demonstracja-przed-sejmem-sowiecki-sad-do-sowieckiego-sojuza
[tytuł]
Krystyna Kofta, „Ojciec chrzestny «dobrej zmiany»”, natemat.pl, 27 listopada 2015, dostęp 23 grudnia 2015, godz. 12.55.
http://krystynakofta.natemat.pl/163375,ojciec-chrzestny-dobrej-zmiany
„Nad tym, żeby przejąć całą władzę, nie dzielić się z nikim, i to na jak największym obszarze, czuwają ci, co już byli, polityczni recydywiści Antonio, Mario i Ziobro, by trzymać się nomenklatury włoskich grup, które są w Europie najskuteczniejsze”
„Grupy mafijne gdy biorą zakładników, a żądają okupu to na ogół zakładają maski albo kominiarki. To lepiej wróży przetrzymywanym, bo mogą liczyć na ujście z życiem. Nie widzieli wszak gęby oprawców. Można ewentualnie ich wypuścić – nie rozpoznają porywaczy. Wszystkim kieruje Ojciec Chrzestny, a czarną robotę wykonują jego ludzie. Jeśli natomiast robota ma być mokra, występują bez masek. I wtedy trzeba się bać, bo wiadomo, że chcą zabić.
W polityce bywa inaczej. Grupa pisowska wystąpiła bez kominiarek, mieli na twarzach naturalne maseczki. Od dawna się przygotowywali do wzięcia zakładników. Okupem ma być władza absolutna. Tego żądają. Nie mieli masek, ich wykrzywione twarze, gdy wyśmiewali nowo wybranych posłów były równie odrażające.”
„Jedna z młodych posłanek, ta w jasnej sukience, dała się poznać jako osoba kompetentna i na swoim miejscu, spytała zwracając się w kierunku Ojca Chrzestnego «dobrej zmiany»: […]”.
„Andrzej Gwiazda o wściekłym ataku salonu: To, co polskie dla wielu jest niebezpieczne. NASZA ROZMOWA”, niezależna.pl, 26 listopada 2015, dostęp 20 grudnia 2015, godz. 21.09.
[wypowiedzi Andrzeja Gwiazdy] „Oni zamienili flagę Moskwy zamienili na flagę Unii Europejskiej, więc my musimy walczyć o swoją niepodległość dalej. Front walki przesunął się obecnie na walkę z tożsamością, patriotyzmem, temu co tradycyjne i dzięki czemu narody przetrwały do naszych czasów.”
„Jeśli jednak sięgniemy do ich życiorysów to często ich rodzice wywodzą się z Rakowieckiej, to kontynuatorzy dzieła komunistów przywiezionych z Moskwy, bo nawet polskim komunistom Stalin nie ufał.”
Tadeusz Płużański, „Duracz wiecznie żywy?”, niezależna.pl (za „Gazetą Polską Codziennie”), 26 listopada 2015, dostęp 20 grudnia 2015, godz. 20.52.
http://niezależna.pl/73312-duracz-wiecznie-zywy
„Przyuczeni do zawodu młodzi sędziowie, prokuratorzy, adwokaci, a także dokształcający się śledczy UB. Ci oprawcy w togach, zwalczający i mordujący polskich patriotów, w PRL-u byli nazywani absolwentami szkół prawniczych, a w praktyce tworzyli zastępy analfabetów po przyspieszonych kursach zawodowych. Dziś ich kontynuatorzy pracują w wymiarze sprawiedliwości III RP.”
bjad, „W końcu Polska nie pełza u stóp Putina! Brawo!”, fronda.pl, 26 listopada 2015, dostęp 20 grudnia 2015, godz. 12.11.
http://www.fronda.pl/a/w-koncu-polska-nie-pelza-u-stop-putina-brawo,61168.html
[tytuł]
„Minister Spraw Zagranicznych Witold Waszczykowski swoją niedawną wypowiedzią pokazał, że nowy polski rząd daleki jest od służalczej i tchórzliwej postawy poprzedniej władzy, która robiła wszystko, byleby tylko nie urazić Władimira Putina (no, chyba, że inaczej postanowili Niemcy – wtedy było wolno zrobić więcej!).”
Piotr Ikonowicz, „500 zł, czyli wola boska czyniona rękami Tatarów”, „Dziennik Opinii”, nr 329/2015, 25 listopada 2015, dostęp 23 grudnia 2015, godz. 12.02.
„Petru, który wszedł do Sejmu po to, aby pilnować bankowego interesu, porównuje zwiększenie zasiłków na dziecko z rozrzucaniem pieniędzy z helikoptera. Nic dziwnego, jego zadanie polega bowiem na niedopuszczeniu do opodatkowania olbrzymich zysków korporacji bankowych.”
Tomasz Sakiewicz, „Ostatnia linia obrony”, niezależna.pl (za „Gazetą Polską”), 25 listopada 2015, dostęp 20 grudnia 2015, godz. 20.58.
http://niezależna.pl/73256-ostatnia-linia-obrony
„Nie ma znaczenia, kto dzisiaj staje w obronie skostniałego systemu sprawiedliwości. Świadomie lub z głupoty jest używany do obrony postkomunizmu. Nie chodzi nawet o przeszłość tych ludzi, lecz o sieć powiązań towarzysko-biznesowo-politycznych, które wymuszają chęć obrony postpeerelowskiego sądownictwa – ostatniej zapory przeciwko jakimkolwiek reformom w Polsce.”
Witold Gadowski, „Gadowski: Dziennikarz służalczy to najbardziej żałosna kreatura”, fronda.pl, 25 listopada 2015, dostęp 20 grudnia 2015, 12.28
www.fronda.pl/a/gadowski-dziennikarz-sluzalczy-to-najbardziej-zalosna-kreatura,61071.html
„Kanał TVP Kultura powinien zostać natychmiast przebudowany. Za genderowo – antypolski kształt produkcji tego kanału odpowiada Katarzyna Janowska. Dla niej już nie będzie już miejsca w nowej TVP.”
„Z szefowania telewizyjnej „dwójce” natychmiast powinien zostać usunięty ziejący nienawiścią do opcji niepodległościowej Jerzy Kapuściński […]”.
„Był oficerem politycznym Bronisława Komorowskiego. Marny dziennikarz, za to pełną gębą rozpanoszony na ulicy Woronicza propagandysta.”
„W TVP, na żadnym stanowisku, nie powinno być miejsca dla Jacka Snopkiewicza – człowieka, który blokował w TVP wszelkie próby przygotowania rzetelnego filmu o katastrofie smoleńskiej, aparatczyka i funkcjonariusza o mentalności bolszewika, kiedyś – obok zapomnianej już, a mocno nieciekawej figury – Tadeusza Pikulickiego, szefa «Dziennika Telewizyjnego» – tuby propagandowej wczesnej geremkowszczyzny.”
„Do wymiany jest nie tylko całe kierownictwo TVP Info (gdzie trzeba przeprowadzić gruntowną operację plewienia peeselowskich chwaścików) […]”.
Adam Sosnowski, „W Iraku muzułmanie gwałcą żony i córki, a u nas dziennikarze zakładają KOD…”, fronda.pl, 25 listopada 2015, dostęp 20 grudnia 2015, godz. 12.37.
[zestawienie w tytule]
„Skandal wokół pornosztuki to atak wymierzony w PiS”, fronda.pl, 23 listopada 2015, dostęp 20 grudnia 2015, godz. 12.55.
http://www.fronda.pl/a/skandal-wokol-pornosztuki-to-atak-wymierzony-w-pis,60987.html
„Czyli kolejny raz – i nie ostatni – upadający duch dekadencji PO-PSL chciał zaszkodzić nowej, demokratycznie wybranej władzy. Przygotujmy się jeszcze na niejedną prowokację.”
philo, „Agnieszka Holland gardzi PiS-em, Prezydentem i obywatelami Polski”, fronda.pl, 23 listopada 2015, dostęp 20 grudnia 2015, godz. 13.02.
http://www.fronda.pl/a/agnieszka-holland-gardzi-pisem-prezydentem-i-obywatelami-polski,60914.html
„Holland mówi językiem bolszewika nienawidzącego polskości, manipulującego rzeczywistością, nie potrafiący niczego dowieść tylko pluć. Holland gardzi i pogardza wszystkim tym, co nie jest jej wymysłem”.
„Cohn-Bendit co lubi dzieci, nie lubi Polaków?”, fronda.pl, 23 listopada 2015, dostęp 20 grudnia 2015, godz. 13.06.
http://www.fronda.pl/a/cohn-bendit-co-lubi-dzieci-nie-lubi-polakow,60945.html
[tytuł]
PRASA PAPIEROWA:
Agnieszka Holland w rozmowie z Aleksandrą Pawlicką, „Żelazna kurtyna”, „Newsweek”, nr 48/2015, 23-29 listopada 2015, s. 24-28.
[o rządach PiS-u] „Pierwsze powyborcze działania wskazują na daleko idącą «orbanizację» życia politycznego i nieliczenie się z ludźmi, którzy nie są wyborcami PiS, czyli w gruncie rzeczy z większością Polaków. […] Sądzę, że nie zawahają się oskarżyć Tuska, Arabskiego, Sikorskiego, czort wie kogo jeszcze. I nie chodzi tylko o igrzyska dla ludu. To będzie coś więcej niż spektakl. Coś więcej niż osobista zemsta. To będzie całkowite zerwanie z rzeczywistością. Matrix. Orwell. […] Nasz świat wartości, zwolenników liberalnej demokracji tym różni się od ich, że oni bez mrugnięcia okiem cynicznie manipulują, kłamią i wykluczają, a nasza strona ma z tym problem”.
Jarosław Kurski, „Zamach na fakty”, „Gazeta Wyborcza”, 26 listopada 2015 (czwartek), s. 1.
„Rząd PiS zamknął strony internetowe z raportem komisji Jerzego Millera w sprawie przyczyn katastrofy smoleńskiej i całym dorobkiem zespołu dr. Macieja Laska, szefa Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych. […] Intencja jest tyleż podła, co oczywista – legalizacja «zamachowego dorobku» komisji Antoniego Macierewicza złożonej z pseudofachowców posługujących się pseudofaktami. Według logiki «ocenzurujmy i zamknijmy usta wszystkim, a zostanie tylko nasza prawda». […] Ten zamach nie przejdzie.”
Ewa Siedlecka, „Cuda w sejmie”, „Gazeta Wyborcza”, 26 listopada 2015 (czwartek), s. 2.
„PiS uchwałami chce unieważnić wybór każdego z pięciu sędziów Trybunału Konstytucyjnego dokonany przez poprzedni Sejm. Prawnie to coś w rodzaju lewitacji. […] PiS działa z bezczelnością psychopaty. […] To przemoc dokonywana w kostiumie prawa. […] W tej kadencji Sejmu dzieją się rzeczy nadprzyrodzone.”
Dominik Zdort, „Kaczka, czyli wrona”, „Rzeczpospolita”, 28-29 listopada 2015 (sobota-niedziela), s. 40.
„[Liderzy KOD – Komitetu Obrony Demokracji] Dobrze rozeznali sytuację. Wiedzą, że nie argumenty gospodarcze, ale budowanie negatywnych emocji to najlepsza taktyka. Trzeba podsycać polityczną histerię, straszyć nacjonalizmem, ostrzegać, że przeciwnicy chcą obalić demokrację i odebrać Polakom swobody obywatelskie. Rozbujać państwo: podniecić społeczeństwo, rozgorączkować obywateli, wywołać popłoch, zgrozę, poruszenie. Wpinać w klapy oporniki, wyciągać z piwnic powielacze i drukować ulotki.”
