Obserwatorium mediów 27 lipca - 2 sierpnia
In vitro i Rzecznik Praw Obywatelskich
02.08.2015
In vitro i Rzecznik Praw Obywatelskich
A. Tydzień w skrócie
- Sejm przyjął ustawę regulującą kwestię zapłodnienia in vitro, a obie izby parlamentu zaakceptowały kandydaturę Adama Bodnara jako Rzecznika Praw Obywatelskich. O in vitro pisała m.in. Marzena Nykiel we „wSieci”, dostrzegając w przyjętych zapisach „totalitarne rozwiązania prawne”, które mają „umeblować polskie prawo według czerwono-tęczowych wzorców”. Tomasz Terlikowski zaś w „Do Rzeczy” nazywa Bodnara „Che Guevarą w garniturze”, który będzie bronić „ideologicznych szaleństw”.
- Trwają publicystyczne spory o prezydenturę Andrzeja Dudy. Tomasz Lis w „Newsweeku” przestrzega przed „ePiSkopatem” oraz prezydentem pełniącym funkcję „strażnika biskupiego baldachimu”.
B. Fragmenty artykułów:
Punkt 1. Prawa mniejszości, rodzina, przemiany obyczajowe.
Marzena Nykiel, „Maski opadły”, „wSieci”, nr 30/2015, 27 VII – 2 VIII, s. 2.
[po głosowaniu ustawy o in vitro] „Platforma przestała się już krygować na formację centro-prawicową. Czując nadchodzące zmiany, robi wszystko, by umeblować polskie prawo według czerwono-tęczowych wzorców. Pod hasłem wolności sumienia wprowadza totalitarne rozwiązania prawne.”
Tomasz Terlikowski, „Rzecznik LGBTQ”, „Do Rzeczy”, nr 31/2015, 27 VII – 2 VIII, s. 13.
„Wybór Adama Bodnara na rzecznika praw obywatelskich to zła informacja dla normalnie żyjących Polaków, którzy nie chcą ideologicznych szaleństw. «Che Guevara» w garniturze jak z korporacji od lat zajmuje się walką z normalnością i promowaniem ideologicznych szaleństw.”
Tomasz Terlikowski, „Barbarzyńcy u bram”, „Rzeczpospolita”, 27 VII (poniedziałek), s. A2.
„Europa zdycha. I to w znaczeniu dosłownym. Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu uznał za stosowne zmusić Włochy do wprowadzenia do systemu prawnego związków osób tej samej płci. […] Historycznie bowiem cywilizacje, które zaczęły niszczyć rodzinę i promować rozmaite społeczne czy seksualne dewiacje, nieodmiennie upadały.”
Punkt 7. Polityka i media. Rywalizacja między partiami i środowiskami światopoglądowymi. Język konfliktu.
Paweł Korsun, rubryka: „Korsun chili Korsun”, „wSieci”, nr 30/2015, 27 VII – 2 VIII, s. 9.
„To nie pierwszy raz, ale miejmy nadzieję jeden z ostatnich razów, gdy pracownik z Czerskiej dostępuje zaszczytów na szczytach władz [Marcin Wojciechowski, b. dziennikarz „Wyborczej”, został ambasadorem na Ukrainie], bo zapewne polecił go znany HR-owiec, agorowiec – Adam „ośmiornica” Michnik. […] Oni widzą płaczącego Putina, my widzimy cynicznego gracza. Oni dziękują Rosjanom za Pałac Kultury, my pytamy, dlaczego nie wybrano metra. […] Dla nich Polska, to kolonia, dla nas ojczyzna. Kto lepszy?”
Tomasz Lis, „Okolice baldachimu”, „Newsweek”, nr 31/2015, 27 VII – 2 VIII, s. 2.
„To PiS ma błogosławieństwo episkopatu, przepraszam, ePiSkopatu, z którym to ePiSkopatm «całkowicie zgadzam się w sprawach moralności», jak zadeklarował Andrzej Duda. Elekt dość bezceremonialnie manifestuje zresztą swą religijność. […] Cały naród życzy elektowi jak najlepiej, ale na razie zdaje się on najwyżej strażnikiem biskupiego baldachimu.”